środa, 12 sierpnia 2015

Bransoleta

Nic tak nie podkreśla zdobytej latem opalenizny, jak bransoletka w "plażowych" kolorach. Piaskowe meandry sutaszu, Kamienie piasku pustyni, masę perłowa i drobne koraliki Toho. To tego lekko błyszczące sznurki jubilerskie, które dzięki swojej fakturze nie "łapią" brudu. Zapięcie wyhaftowane z tasiemek sutaszu sprawia że bransoletka pozbawiona jest metali. Jest to ważne nie tylko dla alergików. W czasie gorącego lata srebro czy złoto potrafi się nieprzyjemnie nagrzewać. 
Uszyłam ją na nadgarstek o obwodzie 18 cm, ale na zamówienie mogę zmienić jej rozmiar. Podkleiłam ją białą ekoskórą, dzięki czemu łatwo utrzymać ją w czystości.
To już kolejna bransoleta z sutaszu, którą wyhaftowałam i myślę że nie ostatnia.
Podoba się Wam?




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz